niedziela, 15 sierpnia 2010

Mowa sztućców, czyli jak subtelnie zasygnalizować skończony posiłek

Znajomość komunikacji niewerbalnej to nieoceniona umiejętność, która nie tylko przydaje nam się w życiu na co dzień, ale także która niejednokrotnie pozwala nam uniknąć „towarzyskiej gafy.”
Pierwsza myśl, jaka przychodzi pewnie część z nas do głowy to „po co to wszystko?”, „jaka mowa sztućców?”, jednakże po głębszym zastanowieniu widzimy, iż wiedza dotycząca prawidłowego ułożenia sztućców nie tylko pozwala nam subtelnie przekazać gospodarzowi czy kelnerowi pewną informację, ale świadczy również o nas samych i o naszej kulturze.

Poniżej przedstawiam trzy proste reguły dotyczące mowy sztućców, czyli prawidłowego ułożenia sztućców w trakcie i po posiłku.

Robiąc przerwę w jedzeniu sztućce kładziemy na brzegu talerza (układamy je na godzinę 7 i 5). Pamiętajmy przy tym, iż nie mogą one leżeć całkowicie na naczyniu, ani nie mogą całkowicie leżeć na obrusie.

By zakomunikować, że jesteśmy jeszcze głodni i prosimy o dokładkę należy skrzyżować nóż i widelec na pustym talerzu (sztućce układamy w okolicach godziny 7 i 5).

Natomiast kończąc posiłek układamy sztućce równolegle na godzinę 5.

4 komentarze:

  1. I nie mówimy smacznego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie no akurat u mnie żadne przyrządy w kuchni nie mówią więc mogę być pewna, że nic się nie dzieje. Chociaż mam teraz nowe komplety sztućców z https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/sztucce/komplety-sztuccow/ ale również jest wszystko z nimi w porządku. Nawet lepiej niż w porządku gdyż super mi się ich używa.

    OdpowiedzUsuń